Hej Dzidzia

koło dmuchane

Akcesoria dla dzieci, które pomogą nauczyć dziecko pływać

U małych dzieci fascynacja zabawą w wodzie często jest niezwykle ogromna. Posiadają odwagę i ciekawość, której często brak już osobom dorosłym, sprzyjającą opanowywaniu pływania, tak jakby instynktownie pojmowały, że ludzkie ciało potrafi doskonale poradzić sobie w wodzie. Dlatego też to w pierwszych latach życia warto oswajać maluszka z wodą i powoli uczyć pływać. Do nauki można wykorzystać praktyczne akcesoria i gadżety, które znacznie ułatwiają i przyspieszą lekcje. Zwłaszcza że tej nowej umiejętności, podobnie jak jeżdżenia na rowerze, nie da się zapomnieć (a to dzięki pamięci mięśniowej), więc gdy już raz się już ją opanuje, przetrwa na całe życie.

Wszystko w swoim tempie — kiedy jest odpowiedni czas na naukę pływania?

koło dmuchane

Dla niemowląt woda jest czymś naturalnym. Jeszcze do niedawna przebywały w otoczeniu wód płodowych u mamy w brzuchu, dlatego też nie posiadają żadnych oporów przed zabawą na basenie. Potrafią instynktownie wstrzymywać oddech pod powierzchnią, nurkować, obracać i unosić się na pleckach. Warto wykorzystać ten fakt i dostarczyć im rozrywki z chlapania, uczęszczając systematycznie z nimi na pływalnię wyposażoną w brodzik z ciepłą wodą. Umiejętność instynktownego pływania zanika, gdy maluch kończy mniej więcej sześć miesięcy.

Następnie pierwsze próby właściwej nauki można podejmować, gdy dziecko będzie miało trzy lub cztery lata, ale tak naprawdę jest to kwestią indywidualną. Jedne będą czuły się już w wieku lat trzech, dosłownie, jak ryba w wodzie, a jeszcze innym oswajanie się z wodą zajmie więcej czasu. Nie warto poganiać małego ucznia, by nie nabawił się strachu przed wodną tonią. Na tym etapie trzeba sprawić, by nauka była bardziej zabawą.

Spędzanie czasu w wodzie

Przebywanie na basenie, aquaparku, nad morzem czy jeziorem, zawsze dostarcza mnóstwo uciechy. Sposobów na spędzenie tam czasu jest wiele. Na początku warto sięgnąć po koło dmuchane, by maluszek mógł stąpać samodzielnie po dnie, zanurzony w wodzie. Trzeba uczyć dziecko, by nie przekraczało granicy, do której ma grunt. To także pora na pierwsze lekcje nurkowania — stojąc w pewnym miejscu, szkrab, wstrzymując oddech, może kucać i w ten sposób zanurzać głowę na chwilę w wodzie. Odpowiednie gogle bądź maska umożliwią mu rozejrzenie się pod powierzchnią, jeśli oczy szczypią go przy kontakcie z wodą.

Nauka w kole gwarantuje bezpieczeństwo, choć oczywiście musi odbywać się pod czujną i nieprzerwaną opieką osoby dorosłej. Już wtedy warto u małego adepta kształtować odpowiednią postawę pływacką — jeśli malec oprze swój brzuszek o kawałek koła, jego sylwetka ułoży się w linii prostej, a biodra będą znajdowały się wysoko. Koło można w późniejszym etapie wykorzystać na inne sposoby — dziecko może łapać się je z zewnętrznej strony i być ciągane przez rodzica po powierzchni.

Czego się złapać, czyli o tym co się przyda w wodzie

koło dmuchane

Do opanowania pływania z pewnością przyda się odpowiedni sprzęt. Ale czy każde akcesoria będą tak samo praktyczne? Z pewnością na początku należy skorzystać z pomocy, które pozwalają maluszkom samodzielnie unosić się na wodzie — dmuchanych rękawków, kamizelek czy desek do pływania. Warto natomiast zrezygnować na ten czas z materacy i olbrzymich dmuchańców. Na starcie istotny jest także wybór miejsca — lepiej jest wybrać się na strzeżoną plażę na jeziorze, niż nad morze, by uniknąć niebezpiecznych, wysokich fal. Poza letnim sezonem dobrze jest wybrać basen z ciepłą wodą, wyposażony w przebieralnie dostosowane do przewijania pieluszek.

Z pomocą odpowiedniego sprzętu można przeprowadzić kilka podstawowych ćwiczeń unoszenia się na wodzie. Zadaniem łatwym do wykonania na basenie jest to polegające na złapaniu się za brzeg niecki wodnej bądź drabinek i machanie nogami pod powierzchnią. Pomocne w tych zajęciach są pływaczki dla dzieci, czyli rękawki. To zwykłe ćwiczenie pozwala nauczyć malucha podtrzymywania ciała na powierzchni. Rękawki są od lat niezwykle popularne, warto jednak w odpowiednim momencie z nich zrezygnować, gdy dziecko nabędzie wyjątkowej pewności w wodzie.

Praktyczne pomoce pływackie dla każdego malucha

Przybory pływackie mają tę dodatkową zaletę, że pozwalają opanować lęk przed wodą. Gwarantują wyporność, co pozwala odczuć dzieciom niezwykłą swobodę. Rękawków można używać z innymi akcesoriami takimi jak deska. Umożliwia ona przeprowadzenie całej serii ćwiczeń — dziecko może prawie samodzielnie płynąć, wykorzystując jej wyporność — podłożenie deski pod brzuszek lub trzymanie jej w dłoniach to gwarancja sukcesu. Zapewniają cenną lekcję pracy nogami, która przyda się do opanowania każdego stylu. Kamizelki to kolejny przykład cennego wyposażenia. Dzięki nim dziecko może unosić się na wodzie i nabrać do niej zaufania.

Makaroniki pływackie dla dzieci

Popularnym, a w szczególności często wykorzystywanym przez instruktorów, sprzętem są makaroniki pływackie. To nic innego jak długie wałki, unoszące się na wodzie. Asekurują i stanowią podporę, są także przydatne przy nauce nurkowania — można je wykorzystać do ćwiczeń polegających na przepłynięciu pod ich powierzchnią. Przy lekcjach pływania nie trzeba korzystać wyłącznie z akcesoriów, które pozwalają unosić się na wodzie. Dla bardziej wprawionych dzieci przydatne mogą okazać się także zabawki do nurkowania. To wszelkie małe gadżety, takie jak piłeczki, obręcze i przedmioty o rozmaitych kolorach i kształtach, które należy wyłowić spod powierzchni wody. Najczęściej są zaprojektowane w intensywnych barwach, by łatwo było je namierzyć. Cała zabawa polega na wyławianiu ich z wodnej toni, do czego przyda się także sprzęt do nurkowania. Maska lub gogle, płetwy czy rurka — te akcesoria potrafią wnieść wiele nowych elementów do całej rozrywki.

Korzyści z pływania jest całe mnóstwo. To nauka przełamywania własnych barier i pokonywania strachów, a osiąganie nowych etapów rozwojowych uczy pewności siebie i dążenia do celu. Samo pływanie zaś sprzyja kreatywności, zapewnia rozrywkę, ale także ma wiele korzyści zdrowotnych: podnosi poziom endorfin, czyli hormonów szczęścia, wzmacnia mięśnie kręgosłupa, reguluje krążenie, poprawia wydolność płucną. Warto zadbać o to, by dziecko nabyło tę cenną umiejętność w pierwszych latach życia, bo to właśnie wtedy chcą się najbardziej rozwijać i są w stanie opanować każdą wiedzę w krótkim czasie. Strach nie dominuje nad ich emocjami, dlatego też są pełne chęci do próbowania nowych rzeczy. Jeśli rodzic nie jest w stanie sam przekazać tej cennej lekcji, może zwrócić się do specjalistów i zapisać dziecko na specjalny kurs lub szkolenie, prowadzone przez profesjonalnych instruktorów.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *