Hej Dzidzia

krzesełko do karmienia

Pierwsze posiłki dziecka przy stole – jakie krzesełko do karmienia wybrać?

Gdy niemowlę kończy sześć miesięcy nadchodzi czas na rozszerzanie diety. Mleko powoli będą zastępować posiłki stałe, a musy z owoców czy warzyw wyruszają na podbój podniebienia. Rodzice muszą zaopatrzyć się w odpowiednie akcesoria, pozwalające wprowadzić malucha w świat nowych smaków: śliniaczek, przybory takie jak talerzyk, miseczka i sztućce, ale przede wszystkim krzesełko z tacką. Wybór w sklepach jest ogromny, dlatego łatwo można się pogubić w różnorodnych ofertach. Warto wziąć pod uwagę kilka aspektów. Odpowiednie krzesełko to podstawa do rozpoczęcia kulinarnej przygody.

Higiena przede wszystkim

krzesełko do karmienia

Każdy rodzic wie, jakim wyzwaniem jest utrzymanie czystości wokół dziecka. Podczas wprowadzania pierwszych posiłków sprawy przyjmują jeszcze gorszy obrót. Początkowy etap karmienia posiłkami stałymi to nieustanna walka o zachowanie higieny. Niemowlę próbuje nowych smaków, zdając się także na zmysł dotyku. Jedzenie, które nie podbije jego kubków smakowych, dość często ląduje na podłodze. W związku z tym, ubrudzeniu ulega także krzesełko, jego oparcie i wszystkie inne elementy. Warto sięgnąć po najprostszy typ fotelika i wybrać krzesełko do karmienia bez materiałowego, grubego oparcia. Można dzięki temu zyskać pewność, że okruszki i inne pozostałości jedzenia nie wpadną w zagięcia i krawędzie materiału. Choć wygodne ułożenie plecków jest ważne, nie warto sięgać po modele z szeroko wyściełanym materiałem. Najlepiej skorzystać z fotelików, które w zestawie mają niedużą wkładkę pod plecy, którą z łatwością można prać w całości lub po zdjęciu pokrowca.

Drewniane bądź plastikowe krzesełka doskonale nadadzą się w kuchni, ponieważ utrzymanie ich w czystości jest wyjątkowo proste. Wystarczy przetrzeć na mokro, a potem na sucho, i tak po każdym posiłku. Kolejną ważnym dla utrzymania krzesła w czystości aspektem jest taca. W większości modeli są wyjmowane, co pozwala na umycie ich po każdej małej uczcie. Najlepiej, jeśli łatwo dają się one wyjąć, po lekkim naciśnięciu odpowiedniego elementu. Każdy z rodziców szybko przekona się, jak często w ciągu dnia należy przemyć tacę. Dla dziecka nie ma posiłku bez jednoczesnego badania struktury i faktury każdego z dań. Dość często tacki są wyposażone w specjalną nakładkę, na której znajdują się specjalne wgłębienia na kubeczek czy miseczkę. Po skończonym posiłku, zamiast mycia tacy, wystarczy zdjąć i umyć nakładkę.

Bezpieczne korzystanie

Wszystkie akcesoria dla dzieci muszą spełniać wymogi dotyczące bezpieczeństwa. Nie inaczej rzecz ma się z krzesełkiem. Maluchy zawsze są ruchliwe i naładowane energią. Również podczas spożywania nie można spuścić z nich oka. By zapewnić im maksimum bezpieczeństwa, model musi być wyposażony w odpowiednie pasy. Warto przypinać nimi dziecko za każdym razem, a ich również jest nie bez znaczenia. Jeśli posiadają materiałowe nakładki nie będą wrzynały się w ramiona czy brzuch. Niektóre krzesełka posiadają obręcze, zapobiegające wypadnięciu z siedziska. Krzesełko dla dziecka nie może być chybotliwe. Opierać się musi na solidnych nóżkach, o szerokim rozstawie, zabezpieczonych u podstawy gumowymi nakładkami.

Wygoda dla dziecka i rodzica

krzesełko do karmienia

Zarówno dla rodzica, jak i dla dziecka, fotelik musi być przede wszystkim praktyczny w użyciu. Pociechom należy zagwarantować komfort podczas jedzenia. Dobre oparcie to podstawa. Odpowiednie wyprofilowanie zapobiega wadom postawy. Dodatkowo wyposażony w miękką poduszkę model zapewni doskonałe podparcie dla pleców. Jeśli bobas jest jeszcze bardzo mały, dopiero zaczął siadać, warto zabezpieczyć jego boki dodatkowymi poduszkami, by zapewnić odpowiednie ułożenie ciała. Według fizjoterapeutów kolejnym niebagatelnym aspektem, o jakim musi pamiętać rodzic, jest podnóżek. Zwisające luźno nóżki zbyt obciążają kręgosłup. Regulowana wysokość ustawienia podnóżka zapewnia dopasowanie krzesełka do wzrostu pociechy.

Trzeba pamiętać, że zakup krzesełka to zakup na lata. Gdy przyjdzie czas na samodzielne jedzenie przy stole, warto sięgnąć po fotelik do karmienia, w którym można wymontować wszystkie części, pozostawić sam stelaż i siedzisko, a następnie z łatwością przysunąć do stołu. W końcu mały człowiek będzie mógł w pełni spożywać posiłki ze swoją rodziną. Jeśli zaś chodzi o komfort korzystania dla rodzica, priorytet stanowi łatwe składanie i rozkładanie. W małych kuchniach, często by zrobić więcej miejsca, składa się krzesełko. Tutaj warto kierować się zasadą ,,im prościej, tym lepiej”. A najlepiej, jeśli do tej czynności wystarczy kilka ruchów, a złożony model nie zajmuje dużo miejsca – szczególnie gdy musimy zabrać je ze sobą w podróż.

Krzesełko, które rośnie razem z dzieckiem

Na rynku dostępne są foteliki, pozwalające na wygodne korzystanie z nich przez lata wraz z rozwojem małego człowieka. Podnoszony podnóżek to jeden z aspektów takiego dopasowania, kolejnym jest regulacja stelażu czy siedziska. Wszystko to aby krzesełko było w stanie nadążyć za jego wzrostem. Gdy maluch osiągnie już odpowiednią dojrzałość, można nawet niektóre z nich przerobić na zwykłe krzesła stołowe. Starsze dzieci będą także w stanie się same na nie wdrapać i tam spędzać czas na innych czynnościach, takich jak np. rysowanie.

Rodzice mogą wybierać spośród całej gamy krzesełek i fotelików do karmienia. Ich wygląd jest ważny, ale lepiej kierować się funkcjonalnością. Drewniane bądź plastikowe foteliki, o jednolitych kolorach i tak wpasują się estetycznie w każde wnętrze. Należy przede wszystkim zapewnić dziecku komfort i bezpieczeństwo. Najlepsze produkt to taki, który można złożyć i rozłożyć za pomocą kilku ruchów. Dobrze wybrany model zapewni utrzymanie dobrej higieny, co ma olbrzymie znaczenie dla zdrowia malca, które powinno być chronione przed nadmierną ilością bakterii czy innych drobnoustrojów.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *